Szczątki oficera Armii Krajowej księcia Konstantego Mikołaja Radziwiłła odkryto przypadkiem, po 25 latach od jego śmierci. Los sprawił, że człowiek, który oddał życie za Ojczyznę, mógł wreszcie godnie spocząć, pożegnany przez rodzinę i wielu mieszkańców ziemi serockiej. W 2016 r. tuż obok miejsca odkrycia szczątków bohatera powstało miejsce pamięci.
Konstanty Mikołaj Radziwiłł był ostatnim właścicielem dóbr ziemskich Zegrze i pałacu w Jadwisinie, oficerem rezerwy, uczestnikiem kampanii 1939 r. W czasie Powstania Warszawskiego dowodził grupą bojową operującą w okolicach Nieporętu i Bródna. 19 sierpnia 1944 r. został ujęty przez Niemców i 14 września został zamordowany, ale miejsca pochówku nikt nie znał.
W maju 1969 r. podczas prac remontowych na terenie strzelnicy w koszarach w Zegrzu znajdującej się w zaadoptowanym wąwozie, dwaj pracujący tam podchorążowie natrafili na ludzkie kości. Okazało się, że są to szczątki Konstantego Radziwiłła. Pogrzeb, w którym uczestniczyła wdowa, rodzina i przyjaciele Konstantego Radziwiłła, odbył się w Serocku.
14 września 2016 r. tuż obok miejsca zamordowania „Koraba” odbyło się odsłonięcie miejsca pamięci. Składa się ono z muralu z wizerunkiem bohatera oraz głazu z tablicą pamiątkową. Autorem wizerunku jest artysta malarz, znany muralista, Rafał Roskowiński. Znajduje się tam także cytat z wiersza Zbigniewa Kabaty „Armia Krajowa”. Tablica pamiątkowa umieszczona na granitowym głazie zawiera informacje o mjr. Radziwille i o odnalezieniu szczątków oraz biblijny cytat z drugiego listu apostoła Pawła do Tymoteusza.
Miejsce pamięci mjr. Radziwiłła w Zegrzu powstało dzięki środkom przekazanym przez samorządy powiatu legionowskiego.