Główna treść strony 2018

Targ i jarmarki w dawnym Serocku

Środa i sobota w Serocku są dniami targowymi. W średniowiecznej Polsce, w tym na Mazowszu prawo urządzania targów należało do najważniejszych przywilejów miejskich. Rodzajem średniowiecznego targu był jarmark (niem. Jahrmarkt – targ doroczny) targ o znaczeniu ponadlokalnym, miejsce wymiany towarów handlu dalekosiężnego. 


Targi (fora septimanalia) oraz jarmarki (fora annualia) pełniły ważną funkcję w gospodarce miejskiej. W Serocku jeszcze przed lokacją miasta istniała osada targowa: ośrodek produkcji rzemieślniczej oraz wymiany handlowej. Nie było to miejsce zawierające wyłącznie przestrzeń funkcjonalną, ale skupiało ludność stale ją zamieszkującą.  Osada ta, z obszernym placem w centrum znajdowała się w oddaleniu od grodu, w północno-zachodniej części współczesnego rynku. Pierzeje placu skupiały długie pasma działek, które mieściły nie tylko budynek mieszkalny i pomieszczenia dla inwentarza, ale stanowiły przestrzeń przeznaczoną na uprawę rolną. Fronty działek wychodziły na plac, którego powierzchnia mogła sięgać nawet 500m². Osada targowa była układem rozległym, uprawiany był tu handel różnorodnymi towarami – żywnością, przede wszystkim solą, obuwiem, końmi, bydłem. 
XV-wieczna lokacja miasta na prawie niemieckim, chełmińskim doprowadziła do reformy układu przestrzennego. Wytyczony został regularny, zwarty układ, z niewielkim rynkiem i podziałem na działki mieszczańskie nieporównywalnie mniejsze od działek osady targowej. Zawierały dom, za nim podwórze i budynek gospodarczy. Układ taki (i jego rozmiar) miał jednak ogromną zaletę - pozwalał na otoczenie go wałem obronnym.  Funkcje handlowe, wymagające przestrzeni zostały przeniesione poza bramy miasta. Targi funkcjonowały zatem jeszcze przed lokacją miasta, natomiast jarmarki - znacznie później. 


Rola targów i jarmarków nie była tylko lokalna, ale wiązała się z handlem międzynarodowym. Kupcy udający się na Ruś, do Gdańska czy Torunia byli zainteresowani także sprzedażą towarów na Mazowszu oraz zakupem lokalnych produktów (rolniczych, drewna, smoły, wosku, futerek). Nadanie targu i jarmarku nie było, jak wynika z brzmienia dokumentów, przejawem łaski książęcej w stosunku do miasta, lecz stanowiło świadomą politykę gospodarczą władcy, która zmierzała do aktywizacji wymiany towarowej między ośrodkami miejskimi na Mazowszu oraz ich rolniczym zapleczem. Prawo uczestniczenia w targach i jarmarkach posiadali wszyscy przybysze bez względu na różnice stanowe, wytwórcy towarów i pośrednicy, chyba że miasto (za dodatkową opłatą) zapewniło sobie specjalny przywilej od panującego, który zakazywał obcym kupcom handlu detalicznego w mieście podczas targu, za wyjątkiem dorocznych jarmarków. Według statutu księcia Janusza I z 1426 r. wszyscy przybywający na targi do miast książęcych byli zwolnieni z opłat, z wyjątkiem wypadku, gdy przywożą na sprzedaż mięso i ryby. W później wydanych statutach księcia Bolesława V (prawnuka Janusza I) z roku 1472 i 1482 dodano, iż targowe ma być pobierane również od przywożonych na targ garnków. Dla zapewnienia większej frekwencji udzielano zwolnień dla osób udających się na targi i jarmarki, m.in. przy przejazdach przez mosty oraz przeprawach przez rzekę. Natomiast w trosce o ich bezpieczeństwo statuty książce zabraniały wstępu na targ szlachcie uzbrojonej w lance i kusze oraz kmieciom zbrojnym. Wyznaczano też często (wbrew statutom kościelnym) terminy targów i jarmarków w dni świąteczne. W Serocku (co potwierdza lustracja z 1565 r.) dniem targowym był wtorek, natomiast jarmarki odbywały się dwa razy do roku, w terminie jesiennym: na św. Mateusza apostoła i ewangelisty, tj. 21 września oraz w dniu św. Andrzeja apostoła – 30 listopada. W czasie trwających targów i jarmarków oprócz przybyszy swoje towary sprzedawali miejscowi rzemieślnicy, głównie piwowarzy, rzeźnicy i rybacy. Sprzedawano też sukno z serockiego folusza. Po zakończonej wymianie handlowej przybysze i miejscowi mogli skorzystać z łaźni miejskiej i wstąpić do karczmy. Według statutu z 1453 r. szlachcicowi pobitemu przez kmiecia w karczmie podczas targu przysługiwało prawo wniesienia skargi przeciwko winowajcy. W normalnych warunkach (z wyjątkiem terminów sądowych i podróży) takie prawo nie przysługiwało. Targi i jarmarki przyczyniały się nie tylko wzrostu zamożności mieszkańców Serocka, bogaciła się także okoliczna szlachta i kmiecie – dostawcy surowców i płodów rolnych.

Artykuł powstał na podstawie publikacji T. Zagrodzkiego „Serock. Studium historyczno-urbanistyczne” oraz materiałów znajdujących się w Izbie Pamięci i Tradycji Rybackich w Serocku. 
 

  • Rynek w dzień targowy 1916 r. Pocztówka ze zbiorów S...
    Rynek w dzień targowy 1916 r. Pocztówka z obiegu pocztowego. Ze zbiorów S. Jakubczaka
  • Rynek w dzień targowy. Zach. pierzeja.1916 r. Ze zbiorów...
    Rynek w dzień targowy. Zachodnia pierzeja. Serock 1916 r. Ze zbiorów S. Jakubczaka

wstecz