Rotator zdjęć

Główna treść strony Warto zobaczyć

Ruiny Dworku Szaniawskich

W rezerwacie "Wąwóz Szaniawskiego", u podnóża wysokiej skarpy Narwi znjadują się pozostałości po dawnym młynie parowym, który w połowie XIX w. był  jednym z największych i najnowoczesniejszych nie tylko w Królestwie Polskim, ale i w Europie.

W latach 80-tych XIX w. posadę dyrektora młyna objął Adam Zygmunt Szaniawski, który wraz z żoną Wandą zamieszkał w drewnianym dworku w pobliżu młyna. W lutym 1886 r. urodził się we dworze Jerzy Szaniawski (późniejszy dramaturg, felietonista i pisarz). Na początku 20-stulecia młyn spłonął. Szaniawscy znaleźli sie w trudnej sytuacji - wyjściem  okazało się być założenie w Zegrzynku letniska. Położenie dawnego młyna i dworku jak najbardziej za tym przemawiały. Zresztą już wcześniej, przed pożarem, w Zegrzynku Szaniawskich odwiedzali przedstawiciele świata kultury, wśród nich Maria Konopnicka, Deotyma, Konrad Prószyński, Eliza Orzeszkowa i Ignacy Kraszewski. Letnisko rozwijało się, dworek z czasem został  przebudowany i dostosowany do nowych funkcji, m.in. drewniane schody zastąpiono betonowymi, które po pożarze dworku w 1977 r. są jedyną pozostałością po dworku Szaniawskich. 

Jerzy wrócił do Zegrzynka w latach 50-tych, starając się zadbać o opuszczony dotąd dworek rodzinny. Dworski majątek ziemski został w drodze reformy rolnej przekazany utworzonemu w sąsiadującym Jadwisinie - Zakładowi Doświadczalnemu Instytutu Ziemniaka, a to co pozostawiono Szaniawskiemu, obłożono tak gigantycznymi podatkami, że pisarz praktycznie wegetował w skrajnej nędzy. Kiedy  na początku lat sześćdziesiątych umiera Wanda Natolska, gospodyni i lokatorka dworku, Szaniawski przestaje sobie radzić z niechętnym mu otoczeniem oraz naporem cywilizacyjnym. Najlepszy okres twórczy miał już za sobą. W wieku 76 lat żeni się z malarką Anitą Szatkowską.  To był dramatyczny i niespokojny związek, któremu  poświęcona jest sztuka Remigiusza Grzeli "Uwaga - złe psy!".

Szaniawski umiera w 1970 r., siedem lat później, dworek zamieszkiwany przez wdowę po nim płonie doszczętnie w niejasnych okolicznościach. Otaczający ruiny las, porastający malowniczo ukształtowaną krawędź erozyjną i wąwóz, uznane zostały w 1977 r. za rezerwat przyrody zwany "Wąwozem Szaniawskiego".

  • -
  • -

wstecz

Powrót do topu strony